Metamorfoza komody w GEOMETRYCZNE WZORY – krok po kroku! Ten KOLOR ma moc!

Metamorfoza komody w GEOMETRYCZNE WZORY - krok po kroku! - obrazek wyróżniający

Mocny akcent & czarno-biała klasyka

Słyszałam, że nie mogliście się doczekać tej realizacji, więc z przyjemnością zapraszam do obejrzenia, jak wyszła metamorfoza komody. 🙂

metamorfoza komody - obrazek

Komoda przed metamorfozą, na pierwszy rzut oka, nie zachwyca jakoś specjalnie. Dość typowa, sosnowa konstrukcja, żaden to antyk czy dizajnerski majstersztyk. Trafiła się na wyprzedaży w Jysk.

Komoda przed metamorfozą - zdjęcie
Komoda przed metamorfozą

I bardzo dobrze – takiej właśnie komody szukałam dla mojej klientki. Mebel miał być prosty w formie, ale jednocześnie nieco szalony i odważny, jeśli chodzi o stylizację. Idealnie pasuje do właścicielki, która nie boi się kolorów i niestandardowych połączeń (to m.in. dlatego tak bardzo lubię z nią pracować. 🙂 ).

Metamorfoza komody – krok po kroku

Ale do rzeczy – pewnie ciekawi Was, jak powstawał ten projekt, no i jaki jest efekt końcowy – oto historia geometrycznej cytrynki 🙂

Przed przystąpieniem do malowania, oczywiście trzeba było mebelek odpowiednio przygotować. Komoda nie była z surowego drewna, lecz zabezpieczona na moje oko jakimś satynowym lakierem, którego musiałam się pozbyć. Tu z pomocą przyszła mi moja nowa szlifierka mimośrodowa .  “Skubana” w mgnieniu oka zmatowiła całą powierzchnię komody! Tak to mogę pracować!

metamorfoza komody (Szlifowanie komody) - zdjęcie
Szlifowanie komody
metamorfoza komody (Szlifowanie) - zdjęcie
Szlifowanie…

Jedno użycie oczywiście jeszcze nie przesądza o sukcesie i cały czas błyskawica jest “na cenzurowanym”, ale póki co, szlifierka od GRAPHITE naprawdę daje radę :). Szczególnie sprawdza się przy większych powierzchniach, typu blaty, a  zbiorniczek na pył zdecydowanie ułatwia pracę. Wcześniej takowego nie miałam i po każdym szlifowaniu wyglądałam, jak po burzy piaskowej. 🙂

metamorfoza komody (Szlifowanie) - zdjęcie
Szlifowanie cd.

Etap malowania komody

Po zmatowieniu komody nałożyłam podkładową warstwę białej farby. Użyłam ceramicznej farby Magnat, jako bazy do stworzenia swojej wersji farby kredowej (proporcje orientacyjne to: 0,5l farby + 1 łyżeczka gipsu + 2-3 łyżki stołowe wody). Tak przygotowaną farbą pokryłam cały mebel. Konsystencja mieszanki jest bardzo gęsta, a przyczepność farby duża, więc idealnie nadaje się jako podkład na wymagające powierzchnie (czyli wszystkie te, które nie są surowym drewnem np. zmatowiony lakier, stara farba, okleina, plastik, płyta meblowa itp.).

Po wyschnięciu podkładu przeszlifowałam komodę drobnym papierem ściernym (120-180), odpyliłam i zabrałam się za malowanie. Korpus pokryłam 3 warstwami farby Magnat ceramic w pięknym żółtym kolorze o nazwie Miodowy Amber.

metamorfoza komody, korpus malowany farbą Magnat - zdjęcie
Korpus malowany farbą Magnat
metamorfoza komody, Korpus malowany farbą Magnat - zdjęcie
Kolor Magnat “Miodowy Amber” – 3 warstwy

Fronty też potraktowałam Magnatem w kolorze białym, natomiast czarne geometryczne wzory – matową farbą jednowarstwową do wnętrz Luxens (nie mylić z satynową farbą akrylową Luxens, która ma zupełnie inne parametry i której osobiście nie polecam).

Komoda dostała ksywkę “GEOMETRYCZNA CYTRYNKA” – teraz wiecie dlaczego. 🙂

Fronty - farba Magnat Ceramic - po 2 warstwie - zdjęcie
Fronty – farba Magnat Ceramic – po 2 warstwie

Najlepsza zabawa była z malowaniem wzorów na frontach szuflad. Te momenty uwielbiam najbardziej i cieszę się jak małe dziecko za każdym razem, jak zabieram się za malowanie.

Malowanie wzorów

Do zrobienia wzorów wykorzystałam taśmę malarską oraz szablon w pepitkę. Jak szukacie fajnych szablonów, to zajrzyjcie koniecznie do fafame.pl. Mają bardzo duży wybór wzorów i robią również szablony wg indywidualnego projektu.

Spójrzcie jak szło malowanie (filmik tutaj):

metamorfoza komody - Malowanie pasów - zdjęcie
Malowanie pasów
Malowanie zygzaków - zdjęcie
Malowanie zygzaków
Malowanie z szablonem w pepitkę - zdjęcie
Szablon w pepitkę

Żaden mój mebel nie opuści warsztatu z niewykończonym wnętrzem szuflad, musi być stylowo od A do Z. 🙂

Do tego projektu wybrałam neutralne boki szuflad, aby nie przesadzić z ilością wzorów i kolorów. Wszystkie szuflady zostały pomalowane lakierobejcą firmy Altax w kolorze kasztan.

Dodatkową niespodzianką dla klientki jest wykończenie dna szuflad, nie mogłam przecież pozostawić tej brzydkiej płyty! Wykleiłam je tapetą w kolorze butelkowej zieleni, która świetnie wygląda w zestawieniu z kasztanowymi bokami, ale fajnie też kontrastuje z żółtym kolorem na komodzie. Poza tym wiem, że zielony to jeden z ulubionych kolorów właścicielki, więc nie mam wątpliwości, że jej przypadnie do gustu. 🙂

Dno szuflad z ozdobną tapetą - zdjęcie
Dno szuflad z ozdobną tapetą
Dno szuflad - zdjęcie

Całą komodę pokryłam 3 warstwami matowego lakieru Syntilor.

Jest to marka dostępna w Leroy Merlin, która póki co mnie nie zawiodła. Jeśli macie inne doświadczenia z produktami tej firmy – podzielcie się.

Zarówno farbę, jak i lakier nakładałam wałkami, a nie pędzlem, gdyż zależało mi na gładkim wykończeniu.
Kropką nad “i” są oczywiście piękne gałki kule od REGAŁKA.pl, które dzięki swej prostocie idealnie komponują się z frontami.

Gałki kule - zdjęcie
Gałki kule od Regałka.pl
Gałka kula - zdjęcie

Efekt końcowy metamorfozy

Zostawcie chociaż jeden komentarz, czy Wam się podoba, czy nie, i co ewentualnie byście zmienili. Nie zajmie Wam to dłużej niż 10-15s, a mi pozwoli lepiej poznać Wasze gusta i dostarczać Wam jeszcze więcej interesujących Was treści. Enjoy!

Komoda po metamorfozie - zdjęcie
Komoda po metamorfozie
Komoda po metamorfozie - zdjęcie
Komoda po metamorfozie - zdjęcie
Komoda po metamorfozie - zdjęcie
Komoda po metamorfozie - zdjęcie
Komoda po metamorfozie - zdjęcie
Komoda po metamorfozie - zdjęcie

Myślicie, że klientka będzie zadowolona? 🙂

Zobaczcie inne moje prace:

Stolik glamour z marmurowym blatem – jaki wybrać? Alternatywy dla marmuru
Tapicerowana maskownica karnisza w stylu nowojorskim
Toaletka lustrzana IKEA MALM – jak wykonać ją samodzielnie?

Udostępnij

Więcej postów

Naturalny, skandynawski kalendarz adwentowy DIY - obrazek wyróżniający

Naturalny, skandynawski kalendarz adwentowy DIY

Kalendarz adwentowy w leśnym klimacie Koniec listopada to idealny czas na przygotowanie dekoracji świątecznych. Szczęśliwi posiadacze dzieci nie mogą zapomnieć o jednej z podstawowych atrakcji,

Koszyk
Scroll to Top